Budowanie odporności psychicznej i rezyliencji wielu osobom, a w szczególności kobietom kojarzy się z trudem i koniecznością podejmowania wyzwań, za które płaci się dużą cenę. Wyzwań zmuszających do poświęceń. Często kojarzy się też z męstwem, bohaterstwem i determinacją w dążeniu do celu pomimo wszystko. A wcale tak nie musi być. Trudne doświadczenia często naruszają nas i naszą odporność psychiczną, wcale jej nie budując. Za to, co nas wzmacnia to właśnie dobre życie i ‘nażywanie się’ nim.
Te warsztaty to spotkanie dla kobiet, które czują, że chcą żyć pełniej, ale też mądrzej i łagodniej wobec siebie. Chcą z jednej strony zachować swoją wrażliwość i autentyczność, a z drugiej czuć siłę, sprawczość w obliczu wyzwań i wszelkich trudów, które na nas spadają. Te warsztaty to spotkanie dla kobiet, którym życie nie raz mówiło „sprawdzam” i zapraszało do podejmowania wyzwań często za trudnych, za złożonych i zbyt dociążających. Ale też spotkanie kobiet, które chcą ‘na zapas’ wzmocnić w sobie mięsień odporności psychicznej.
W ciągu dwóch godzin przyjrzymy się, czym naprawdę jest odporność psychiczna i rezyliencja – nie jako zbroje, ale jako umiejętności pozwalające na elastyczność i zwinne wracanie do siebie po doświadczeniu trudnych momentów. Będziemy rozmawiać o czułej odwadze, dojrzałej sile, codziennej rezyliencji, emocjach, które nie są wrogiem. Będziemy rozmawiać o tym, jak na co dzień wybierać życie, które karmi, a nie tylko „się ogarnia”. Będziemy rozmawiać o ‘nażywaniu się’ życiem, jako drodze tego, co nas ożywia i wyprowadza z trybu przetrwania. Bez ciśnienia. Za to z uważnością, humorem i kobiecą mocą.